Przeanalizowałam dziś frazy, po wpisaniu których trafiają Państwo na mojego bloga i muszę przyznać, że kiedy przeczytałam jedną z nich – roześmiałam się od ucha do ucha.
Otóż ktoś z Was – drodzy Czytelnicy szukał w internecie informacji, czy „masarnia oddziałuje na działki sąsiednie” i taka właśnie fraza przywiodła kogoś do mnie:)
Cóż ….. wprawdzie blog jest adresowany do deweloperów, ale kto powiedział, że nie może go czytać także ten kto projektuje lub buduje masarnię? 🙂 Podejrzewam, że czytelnik nie znalazł tu konkretów o oddziaływaniu masarni na działki sąsiednie, ale o oddziaływaniu obiektu na działki sąsiednie i obszarze oddziaływania – owszem.
Nie ulega wątpliwości, że problematyka obszaru oddziaływania inwestycji leży Państwu szczególnie na sercu, a skoro tak, to warto do niej wrócić. Mam do tego dobry pretekst, bo właśnie otrzymałam interesujące – z tego punktu widzenia – rozstrzygnięcie organu odwoławczego w sprawie odwołania od decyzji o pozwoleniu na budowę, którą uzyskał jeden z naszych klientów.
To, co wynikało ze stanu faktycznego sprawy i co znalazło się w uzasadnieniu tego rozstrzygnięcia, być może będzie dla Państwa jakąś wskazówką. Proszę, sami oceńcie.
W odwołaniu skarżący zarzucał, że obszar oddziaływania inwestycji był znacznie szerszy, niż to przyjął starosta i że w związku z tym właściciele nieruchomości sąsiednich, których organ nie zawiadomił o toczącym się postępowaniu, powinni być stroną tego postępowania. Lokalizację działek znajdujących się poza obszarem tego oddziaływania w stosunku do terenu inwestycji – obrazuje rysunek na zdjęciu powyżej.
Skarżącemu chodziło o działkę C i B, które – jego zdaniem – znajdowały się w obszarze oddziaływania inwestycji.
Działka B, której organ nie uwzględnił, stykała się z terenem inwestycji tylko narożnikiem, nie była zabudowana, natomiast działka C, była oddalona od terenu inwestycji o kilkadziesiąt metrów i była już zabudowana. Wszystkie działki przeznaczone były w planie miejscowym pod budownictwo mieszkaniowe wielorodzinne.
Wojewoda, który rozpatrywał odwołanie uznał, że starosta prawidłowo ocenił, iż działka B i C nie znajdują się w obszarze oddziaływania inwestycji – budynku mieszkalnego wielorodzinnego.
Jego zdaniem, musi istnieć przepis prawa, który w odniesieniu do konkretnej inwestycji wskazywałby, że nastąpiło naruszenie uprawnień sąsiada w użytkowaniu lub zagospodarowaniu jego działek. Zaś ani lokalizacja, ani charakter analizowanej przez wojewodę inwestycji nie wpływały ani na sposób dotychczasowego użytkowania działki B i C, ani na możliwość zagospodarowania ich w przyszłości.
Tyle wojewoda.
Ja natomiast dołożyłabym do tego jeszcze swoje trzy grosze:)
Jeśli chodzi o działkę B, to ponad to, co powiedział organ, należałoby jeszcze dodać, że gdyby na tej działce właściciel chciał zlokalizować jakiś budynek, to fakt, iż na działce A będzie już inwestycja, nie wpłynie w przyszłości na prawa właściciela działki B co do sposobu jej zagospodarowania. Nie będą bowiem miały w tym przypadku zastosowania przepisy o minimalnych odległościach od granic działek sąsiednich, skoro działka B nie graniczy z terenem inwestycji (działką A).
Ponadto, skoro działka B jest niezbudowana, to brak jest także oddziaływania inwestycji w zakresie zacieniania. Przepisy zawierające wymogi w zakresie nasłonecznienia i naturalnego oświetlenia odnoszą się bowiem do sytuacji, gdy budynek mieszkalny, na który nowa inwestycja może oddziaływać poprzez ograniczenie znajdującym się w nim lokalom naturalnego światła – już istnieje, nie odnosi się natomiast do nieruchomości niezabudowanych.
Z kolei w odniesieniu do działki C, oddziaływanie terenu inwestycji A w zakresie zacienienia, również nie wchodziło w grę, bowiem z przedłożonej przez inwestora analizy nasłonecznienia wynikało, iż inwestycja w ogóle nie będzie rzucała cienia na znajdujący się na działce C budynek. Gdyby było inaczej, to jak słusznie uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w wyroku z dnia 5 marca 2015 r., sygn. akt II SA/Op 596/14, działka C znajdowałaby się w obszarze oddziaływania, bez względu na fakt, czy wymogi określone w zakresie nasłonecznienia zostałyby przez inwestora spełnione, czy nie.
I co Państwo na to?
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }